FORUM ROBOCZE

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2007-11-17 15:53:47

baji09

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/fb/US_Army_E-6.svg/50px-US_Army_E-6

7597092
Zarejestrowany: 2007-11-17
Posty: 50

Clanbase Raport Sytuacyjny UKCE_ VS RNG

RAPORT SYTUACYJNY
z dnia 17.10.07

Przeciwnik: UK-Combat Elite United Kingdom
Status: Wyzwanie zaakceptowane przez Rangers Polska
Data: Środa 17 Października
    Godzina rozpoczęcia - 21:00 (20:00 Wielka Brytania, 21:00 Polska)
Pola bitwy: Camp Gibraltar/Tunis Harbor
Serwer: Rangers Polska 85.232.238.210:16579
Ladder: Battlefield 2142 Infranty Europe
Gracze: 5x5
Zasady: Commander: Niedozwolony
             Clan Mod: Nie ozwolony
             Globalne odblokowanie unlocków: Dozwolone (nie dotyczy lokalizatorów SLów)
     Zdobywanie flag: Flag by flag

Wynik meczu:      UKCE_ VS -=RNG=-
Camp Gibraltar        105         113
                                0           175
Tunis Harbor              0           182
                                0            162
Razem                    105           632

Squady:
UKCE_ trig?
UKCE_ skirmisch
UKCE_ slayer
UKCE_ mossy69
UKCE_ solo

-=RNG=- Master Pio
-=RNG=- Milosztor
-=RNG=- Qba101
-=RNG=- Jakiel
-=RNG=- Baji09

Dane wywiadowcze dotyczące wroga

Przeważające funkcje
3x szturmowiec
1x wsparcie
1x zwiadowca

Charakterystyczna taktyka:
Dwie drużyny ogniowe I. 2 członków II. 3 członków
Samotny rajd Squad Leader na tyły, odradzanie pozostałych członków gdy ten dotrze w pobliże flagi.

Przebieg bitwy

O godzinie 2100 nasz squad był już na serwerze, jednak mecz rozpoczął się z kilkunasto minutowym opóźnieniem z powodu wolnego przybywania członków klanu UKCE_. Około godziny 2110 UKCE_ był już w pełnym składzie. Bo uprzedniej wymianie podarunków i uprzejmości, rozpoczęliśmy bitwę!

Camp Gibraltar

Runda I

EU        UKCE_     105
PAC    -=RNG=-    113

Zaczęliśmy jako PAC. Z początku było ciężko. Brytole zajęli dobre pozycje obronne (głownie na dachach), skutecznie blokując nasze szturmy. Jednak po krótkim rozpoznaniu, nasz CL dostosował taktykę do metod walki wroga. Zostaliśmy podzieleni na dwie drużyny ogniowe: 1. SL Master Pio, Jakiel, 2. SL Milosztor, Qba101, Baji09. Po kilku próbach przełamaliśmy obronę UKCE_, atakując bocznymi alejkami. W trakcie, gdy większość członków drużyny przejmowało flagę, pozostali oczyszczali i zabezpieczali okolicę.
Przyszła kolej na obóz centralny. I drużyna szturmuję, II broni stacji opłat. Wywiązała się zacięta i wyrównana walka. Oko za oko, ząb za ząb. Żadna ze stron nie uzyskiwała znaczącej przewagi. UKCE_ powstrzymywało próby zdobycie flagi stawiając wieżyczki i ostrzeliwując nas niemiłosiernie z podwieszanych do Vossów wyrzutni rakiet, jednocześnie próbując odbić utraconą stacje opłat. Głównie, zajmując pozycje na murach, jednak z łatwością odpieraliśmy ich ataki. Przerwanie tego patu, umożliwiła zamiana ról. Do ofensywy przeszedł drugi squad. W krótkim czasie, dzięki zwiększeniu liczby szturmujących, udało się przejąć flagę. Teraz już było z górki. Podobnie jak przy stacji opłat, obroną zajęła się II drużyna, zdobyciem bazy EU - I. Brytyjczycy mieli jedną groźną dla nas sytuację, w której udało im się zneutralizować flagę. Zdołaliśmy im jednak przeszkodzić i ponownie zawiesić naszą flagę. Do końca rundy sytuacja nie zmieniła się. Rangersi podobnie jak UKCE_ nie byli w stanie odebrać przeciwnikowi flagi. Była to zdecydowanie najcięższa runda meczu.

Runda II

EU       -=RNG=-   175
PAC      UKCE_      0

Tą rundę z łatwością wygraliśmy. Od początku do końca nie straciliśmy żadnej flagi. Każdy szturm wyspiarzy rozbijał się się o naszą linię obrony, jak fale morskie o skały. Rozlokowaliśmy się w centrum, na północ od flagi i na murach, skąd prowadzony był morderczy ostrzał z rakietnic Vossów. Takie pozycje defensywne utrzymały się do końca rundy. Przynajmniej do 7 minuty meczu, (ale o tym za chwilę).
Członkowie UKCE_ popełniali duży błąd, grupując się zaraz za budką strażniczą. Byli tam zasypywani naszymi granatami. Niejednokrotnie zdarzało się, że ginął tam cały ich zespół. Próbowali szturmować stację opłat równolegle dwoma alejkami, przy czym ich snajper starał się osłaniać swoich towarzyszy, z zachodniego muru. Jakkolwiek, wszystkie ich wysiłki szły na marnę. Do czasu. Podobnie jak w pierwszej rundzie UKCE_ miał jedną dogodną sytuację, dzięki której mogli odmienić los bitwy. Jak już wspomniałem, było to około 7 minuty meczu. Z pozoru brytole próbowali kolejnego bezskutecznego szturmu. Lecz nagle i niespodziewanie, wszyscy członkowie ich zespołu, ruszyli jak jeden mąż zachodnią alejką. Zbyt ostry kąt do ostrzału i kuloodporna siatka, uniemożliwiały wyeliminowanie ich rakietami i granatami. Nasz zespół natychmiast się przegrupował. Wywiązała się ostra walka na bliskim dystansie. Po dość długiej wymianie ognia, wyspiarze, w ogniu walki, nie zauważyli, że wykopali sobie głeboki grób. Mianowicie dali się wziąć w kleszcze. Podczas gdy 4 Rangersów wiązało ich walką, piąty z naszych dzielnych żołnierzy, podszedł ich od tyłu i uniemożliwił im odwrót. Urządziliśmy im krwawą łaźnie. Po tym szturmie UKCE_ wrócił do poprzedniej taktyki.
Runda zakończyła się przed czasem. Doskonała organizacja obrony i stosunkowo mały rejon walk (dzięki któremu maksymalnie wykorzystaliśmy plusy lokalizatora IDS-1) pozwoliły nam odnieść duży sukces, przy minimalnych stratach własnych. 

Tunis Harbor

Runda III

EU         UKCE_    0
PAC     -=RNG=-  182

Jak zauważyliście po wyniku, w tej rundzie UKCE_ najboleśniej przekonał się o naszej wyższości. Aczkolwiek na początku, morale nieco opadły, ponieważ mapa klanowa UKCE_ - Tunis Harbor - nie była przez nas zbyt często trenowana, przynajmniej nie w tym rozmiarze. Skończyło się tylko na obawach. Szybkie rozpoznanie i pierwszy plan ataku gotowy.
Nastąpił podział na drużyny taki jak w I rundzie. Plan zakładał przedarcie się pierwszego squadu z zewnętrznych doków, przez mieliznę do flagi przy moście, podczas gdy drugi squad zajmie jak najszybciej biuro w dokach i zwiąże wroga walką w rejonie mostu. Niestety, plan nie powiódł się z powodu dwóch czynników: a) członkowie drugiego squadu nie zmienili pancerzy na lżejsze, co spowodowało opóźnienie w ich dotarciu do mostu, b) z powodu przewagi liczebnej wroga, zadanie pierwszego squadu było znacznie utrudnione. Nie doszło do spodziewanego, szybkiego zwycięstwa.
Chwilę później, udało nam się zamknąć UKCE_ w obrębie flagi mostowej, skutecznie blokując ich wszystkie manewry od strony północnej i wschodniej. Nasz przeciwnik stracił tu dużo punktów. Po dość długiej walce pozycyjnej, w końcu zepchnęliśmy Brytyjczyków do kwater mieszkalnych. Obroną nowo zdobytej flagi zajął się squad drugi. Pozycja była łatwa do obrony. Wieża obserwacyjna była znakomitym miejscem dla rozstawienia się z CKMem. Znacznym ułatwieniem było również to, iż UKCE_ nie atakował pełnym squadem. Squad I skutecznie uprzykrzał wrogowi życie, podczas swoich wypadów, prowadzonych północnym skrajem mapy na ich ostatnią flagę. Właśnie jeden z takich wypadów pozwolił nam odnieść największe zwycięstwo, w tym meczu. I squadowi udało się zneutralizować flagę. Padł rozkaz szturmu dla squadu II. Był to już właściwie koniec tej rundy. Pozostała tylko eliminacja przeciwników, wycofujących się z pod flagi mostowej.

Runda IV

EU     -=RNG=-  162
PAC       UKCE_    0

Runda, która stała się gwoździem do trumny UKCE_. CL był zadowolony z dotychczasowej gry naszego zespołu, a szczęśliwy CL to szczęśliwi clan memberzy! Tak, więc do ostatniej rundy przystąpiliśmy podbudowani i przygotowani do kolejnego zwycięstwa. Rozpoczęliśmy od zajęcia mostu, gdzie jest najłatwiej się bronić i gdzie poprzednio dochodziło do głównych starć. Już tradycyjnie, squad II miał za zadanie utrzymać świeżo zdobyty teren, jednocześnie odciągając uwagę wroga przez związanie go walką, od infiltracji prowadzonej przez squad I. Wszystko przebiegało zgodnie z założeniami. Squad II, postępując według wytycznych, systematycznie spychał UKCE_ do biura w dokach. W odpowiednim momencie, squad I ruszył do szturmu od północy. Doszło do serii gwałtownych starć, po których obie strony poniosły straty. Jednak dzięki połączonym wysiłkom obu squadów Rangersów, udało się zdobyć flagę. Okazało się, że utrzymanie jej nie należało do łatwych zadań. Brytyjczycy zaciekle próbowali odbić biuro, nieustannie szturmując pozycje bronione przez squad II. Do utrzymania flagi, przyczyniło się inteligentne wykorzystanie wieżyczek obronnych i lokalizatorów IDS-1.
Ponownie zaistniała sytuacja patowa, jednakże nie utrzymała się ona tak długo jak na Gibraltarze. UKCE_ nie mogli przełamać naszej obrony. Z kolei squad I nie mógł zdobyć ostatniej flagi, frontalnym szturmem. CL postanowił połączyć, słynny już rajd na tyły wroga, ze masowanym atakiem squadu II od południa. Było to śmiałe i jednocześnie ryzykowne posunięcie. Biuro w dokach pozostawało bez obrony. W razie nie powodzenia, w najlepszym wypadku mogło dojść do jego utraty, a w najgorszym - do druzgocącej porażki. Squad II miał za zadanie skupić na sobie całą uwagę wroga, umożliwiając bezpieczne dotarcie do flagi squadowi I, któremu udało się niepostrzeżenie przeniknąć, zachodnim skrajem mapy, do kompleksu zewnętrznych doków. Squad I dotarł w pobliże flagi, tym samym ujawniając swoją obecność i jednocześnie odciążając squad II. Zdziesiątkowani wyspiarze, z powodu braku flag, nie byli w stanie powstrzymać ostatecznej ofensywy Rangersów. Trzeci raz z rzędu, starcie zakończyło się przed czasem.

Podsumowanie

W kwestii formalnej, myślę, że po tej bitwie, mapa Camp Gibraltar zostanie oficjalnie wybrana na naszą mapę klanową.
Mecz z UK-Combat Elite United Kingdom był pierwszym naszym wspólnym meczem, w rozpoczynającej się karierze naszego klanu w clan base. Po mimo wygrania, przez Rangersów wszystkich 4 rund, brytyjski UKCE_ okazał się godnym i dość wymagającym przeciwnikiem. Wypełnieni marzeniami i nowo zdobytymi doświadczeniami, jesteśmy gotowi podjąć się kolejnego wyzywania!

KONIEC PRZEKAZU


http://aycu03.webshots.com/image/34962/2001779731695160111_rs.jpg
http://img166.imageshack.us/img166/3230/userbargj6kopiavh4.jpg
http://aycu18.webshots.com/image/29777/2000960419061973051_rs.jpg
"Ja jestem żołnierzem, ja walczę tam gdzie mi każą, ja wygrywam tam gdzie walczę."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.panzerproject.pun.pl www.4x4kalisz.pun.pl www.karishmakapoor.pun.pl www.gabrysrydzak.pun.pl www.redstar.pun.pl